I nie ma w nikim innym zbawienia... »

Polecamy artykuły:

Kim jesteśmy...

Nazwa Kościół Zielonoświątkowy pochodzi od Dnia Zielonych Świąt, podczas którego nastąpiło obiecane przez Jezusa zesłanie Ducha Świętego: "A gdy nadszedł dzień Zielonych Świąt, byli wszyscy razem na jednym miejscu. I powstał nagle z nieba szum, jakby wiejącego gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, gdzie siedzieli. I ukazały się im języki jakby z ognia, które się rozdzieliły i usiadły na każdym z nich i napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętym, i zaczęli mówić innymi językami, tak jak im Duch poddawał" (Dz. Ap 2: 1-4).

Zielonoświątkowcy dużą wagę przywiązują do przeżywania pełni Ducha Świętego. Znakiem charakterystycznym jest dar modlitwy innymi językami, który zazwyczaj towarzyszy przeżyciu napełnienia Duchem Świętym.

Kościół Zielonoświątkowy w Polsce jest drugim co do wielkości (po kościele luterańskim) kościołem protestanckim w naszym kraju.

Pierwsze zbory zielonoświątkowe powstały na ziemiach polskich w 1910 roku.

Kościół Zielonoświątkowy Zbór w Ostrołęce istnieje od maja 1999 r. i jest pierwszym kościołem ewangelicznym w Ostrołęce i na terenie Kurpiowszczyzny.

Nasze nabożeństwa odbywają się przy ul. Kilińskiego 43, I piętro w każdą niedzielę o godzinie 10:00.

Content Management Powered by CuteNews

Osobiste "Ojcze nasz"

Czy możemy powiedzieć:
Ojcze - Skoro nie jesteśmy na nowo narodzeni przez Jezusa Chrystusa i nie otrzymaliśmy nowego życia?

Czy możemy powiedzieć:
Nasz - Skoro nie przyjmujemy innych do tej społeczności z Bogiem?

Czy możemy powiedzieć:
Jesteś w Niebie...

więcej... »

Polecamy:

W szkole Chrystusa

Mirosław Kulec

W 1991 roku Bóg powołał mnie i moją żonę do służby w byłym Związku Radzieckim. W naszym życiu nagle wszystko się zmieniło: z pracującego spokojnie listonosza zmieniłem się w marzyciela, widziałem już wielkie działanie Boże i tłumy nawróconych ludzi. Był to dla nas czas modlitwy i przygotowań. Pamiętam jak wstawałem rano, by uczyć się czytać Biblię w języku rosyjskim, w szkole nie nauczyłem się go nawet w stopniu podstawowym. Pewnego dnia dowiedziałem się o powstałej w Moskwie szkole dla misjonarzy i pastorów. Wiedzieliśmy, że to jest szansa. Spragnieni misyjnych przygód i oglądania Bożego działania, z mglistymi planami na przyszłość zwolniliśmy się z pracy, by żyć z wiary i nareszcie stać się misjonarzami.

więcej... »

Jak ocalić rodzinę od zniszczenia

Dawid Wilkerson

"Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć" [I Piotra 5:8]. Biblia mówi wyraźnie, że w obecnych, ostatecznych czasach, Kościół Jezusa Chrystusa doświadcza wielkiego gniewu diabła. On wie, że ma niewiele czasu i dlatego za wszelką cenę chce pochłonąć jak najwięcej dzieci Bożych. "Biada ziemi i morzu, gdyż zstąpił do was diabeł pałający wielkim gniewem, bo wie, iż czasu ma niewiele" [Obj. 12:12]. W którą stronę jest skierowany diabelski gniew? W stronę rodzin na całym świecie, zarówno zbawionych jak i nie zbawionych. Szatan krąży jak lew ryczący, napadając na domy, niszcząc małżeństwa, oddzielając dzieci od rodziców i nastawiając najbliższych przeciwko sobie. Jego cel jest oczywisty: doprowadzić do całkowitego rozpadu tak wielu domów, jak to będzie możliwe.

więcej... »

Jaką mocą to czynisz?

Jerzy Ogonowski

A gdy On przyszedł do świątyni, przystąpili do niego, gdy nauczał, arcykapłani i starsi ludu, mówiąc: Jaką mocą to czynisz i kto ci dał tę moc? A Jezus, odpowiadając, rzekł im: Zapytam i Ja was o jedną rzecz; jeśli mi na nią odpowiecie, i Ja wam powiem, jaką mocą to czynię: Skąd był chrzest Jana? Z nieba czy z ludzi? A oni rozważali to sami w sobie, mówiąc: Jeśli powiemy, że z nieba, rzeknie nam: Czemu więc nie uwierzyliście mu? Jeśli zaś powiemy: Z ludzi, boimy się ludu, albowiem wszyscy mają Jana za proroka.I odpowiadając Jezusowi, rzekli: Nie wiemy. Rzekł i On do nich; To i Ja wam nie powiem, jaką mocą to czynię. (Mat. 21:23-27)

więcej... »

© 2004 Zbór Kościoła Zielonoświątkowego w Ostrołęce